Pamiętasz Pana Pitagorasa,
który ramiona trójkąta w piękny ułożył wzór?
Cóż, resztę życia spędził znacznie przytulniej,
próbując objąć wyobraźnią zjawisko
już nie tak proste, mianowicie: wtulenie.
Ramiona tego kosmicznego wydarzenia
okazały się jednak znacznie mniej obliczalne.